Początek

Zamieszki artystyczne

Utwory

Wywiad

Sami o sobie

Galeria

Bzdety

Płyta

Kaseta

Zamów

Linki

Jest ciemny wieczór. Idziesz ulicą pośród bezładnie porozrzucanych brył betonu. Zimny wiatr rozrzuca wkoło papiery i foliowe torby. W oddali słychać natrętny jazgot samochodowego alarmu. Z żółtych oczodołów okien dobiegają Cię odgłosy szarej, ludzkiej krzątaniny. Płacz dziecka, pijackie krzyki i wszechobecny bełkot płynący z setek telewizorów. Nagle słyszysz, że w tę miejską symfonię wkrada się dysonans, coraz mocniejszy i wyraźniejszy. Podążasz w stronę źródła tego dźwięku. Zakurzony, czerwony neon z napisem "Bar" wisi nad otwartymi drzwiami. Coraz wyraźniej rozróżniasz charakterystyczny głos i dźwięki dwóch akustycznych gitar. Wchodzisz. W środku nie ma nikogo. Rozglądasz się niepewnie po ciemnym, zadymionym wnętrzu. W popielniczce, na kontuarze jeszcze tli się papieros. Muzyka gra coraz głośniej. Na końcu baru zauważasz komputer. Naciskasz dowolny klawisz. I wszystko staje się jasne. Już wiesz, że słuchasz Darka Duszy i Jurka Mercika. Tak, to oni rzępolą na lekko rozstrojonych pudłach. Tak, to Merc śpiewa swym anielsko - diabelskim głosem. Pieśni, piosenki, pioseneczki. W stylu neo urban psycho folk. O mieście, o ludziach, o zdarzeniach. O tym, co Cię otacza i co możesz zauważyć, mając IQ wyższe od dżdżownicy. Słuchasz dalej i zastanawiasz się, kim są Ci faceci? Darek Dusza - gitarzysta, kompozytor (cokolwiek to oznacza), autor tekstów różnych. Jurek Mercik - wokalista, kompozytor (jak wyżej), obecnie również autor tekstów i gitarzysta. Spotkali się po raz pierwszy w zespole Śmierć Kliniczna, legendarnym punkowo - nowofalowym bandzie,na początku mrocznych lat osiemdziesiątych. Później ich drogi się rozeszły. Mercik zadziwił wszystkich swoim talentem w najlepszym polskim zespole reggae, jakim był RAP. Dusza grał jednocześnie w Absurdzie i szalał w Shakin` Dudi. Później w The Dudis, Darmozjadach, Chuliganach i innych dziwnych projektach. Znany również z tekstów dla Dżemu i bluesowego wcielenia Dudka. Mercik po rozwiązaniu RAP występował w filmach, komponował i śpiewał w różnych awangardowych składach. A teraz są znowu razem. Trochę starsi, lecz nie doroślejsi. Trochę inni, lecz właściwie tacy sami. I jest muzyka. To jedyne miejsce, gdzie możesz jej posłuchać. Przynajmniej na razie, a może jednak jedyne miejsce. Odwiedź też galerię. Znajdziesz tam zdjęcia, opowiadania, rysunki i inne płody intelektualnego wysiłku Mercika i Duszy. Aha, nie zapomnij ściągnąć sobie tych dwóch piosenek.

"O bębenku, co jest z blachy"
(muz. i sł. D. Dusza)
"O panu, co ulicznym ruchem kierował"
(muz. i sł. J. Mercik)